Komin miał być robiony wzorem enterlac, jednak dla początkującej osoby to ciężki orzech do zgryzienia, poległam. Udało mi się wykonać trójkąty rozbiegowe, ale dalej szło ciężko i uznałam, że zrobię najprostszym wzorem.
Od wczorajszego wieczoru mam parę centymetrów mojej tęczy, robi się szybko i dość przyjemnie. Włóczka troszkę się mechaci, wina akrylu w składzie i dłuższego włosa włóczki.
Myślę, że z enterlakiem się jeszcze zmierzę za jakiś czas.
Witajcie. Żeby szewc bez butów nie chodził, więc zrobiłam i dla siebie. Ostatnio mój uwielbiany szary kolor w zestawieniu z wci ą ż lubianym fioletem, pięknie się zgrały moje ukochane kolory. Już drugi raz szydełkowałam z wzoru, który oficjalnie został usunięty, ponieważ był przeróbka wzoru sis love. Ja go lubię, jest w miarę prosty i efektowny. Trochę danych technicznych : Kokonek 1200 m , wykorzystany praktycznie do końca, szydełko 3 mm koraliki i metka rozmiar chusty :153 cm/70cm Pozdrawiam.
Piękne kolorki.
OdpowiedzUsuńEnterlac razem z kołowcem u mnie wciąż spada na koniec listy "to zrobię".
superowy
OdpowiedzUsuńFajne! Ciekawe jak będzie wyglądać w całości :)
OdpowiedzUsuń