Chciałabym poruszyć pewien temat jakim są polskie czasopisma robótkowe. Od niedawna zastanawiałam się dlaczego nasze czasopisma dość często są ubogie w porównaniu do zagranicznych. W sumie odpowiedż jest łatwa i samo nasuwająca się na myśl: - złe myślenie handlowców,,brak zainteresowania rękodziełem" - mała dostępność tych gazetek na rynku, czy zła ekspozycja przez handlowców(wyłożenie na dolnych półkach, zasłanianie innymi tytułami) - brak reklamy itp... Popyt napędza podaż, niby prosta zasada a tak wiele tłumaczy. Mamy tu wyjaśnienie jeśli będzie mała sprzedaż prasy o tej tematyce, nie będziemy wspierać Polskich produktów, to i nie będziemy ich mieć. Sama pracuję w sprzedaży prasy i wiem że jeśli jakaś gazetka ukaże się w reklamie w tv praktycznie nakład zejdzie do zera. Niestety niektóre wydawnictwa na to nie stać. Rozumiem to bardzo dobrze, bo jeśli np nakład nawet w połowie się nie sprzeda. czasem z prostej przyczyny jak złe ułożenie na półce lub niekiedy i dość ...
Po prostu słów brak - przepięknie! Bardzo starannie. To będzie prawdziwe dzieło.
OdpowiedzUsuńwspaniale postępy :)
OdpowiedzUsuńTa praca jest wspaniała, podziwiam za wytrwałość i dziwie się, że przy takiej ilości krzyżyków nie dostałaś oczopląsów ;o) pozdrawiam cieplutko i czekam na więcej ;o)
OdpowiedzUsuńEwelino! Właśnie trafiłam na Twojego bloga - przecuuudne rzeczy tworzysz!!! Ten haft jest prześliczny! Podziwiam za wytrwałość!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam też z Rzeszowa!
Asia z mijajacych chwil
Pięknie, pięknie! Też czekam na twarz:)
OdpowiedzUsuńsuper piękna :)będzie
OdpowiedzUsuń