Zapraszamy Wszystkich chętnych, którzy zajmują się szeroko rozumianym rękodziełem, wszystkich którzy kochają hand-made, chcą rozwijać swoje pasje i zainteresowania, a także wymienić się swoimi doświadczeniami!
Drugie spotkanie rękomianiaków z całego podkarpacia odbędzie się z niedzielę - 27 maja o godz. 16 prawdopodobnie w Rzeszowskiej Bohemie.
Hasłem przewodnim jest MAKRAMA. Nasza kochana Moniczka - inicjatorka pierwszego spotkania pokaże nam jakie cudeńka można z niej zrobić. Dlatego też na spotkanie weźcie ze sobą sznurek woskowany, gorsetowy lub lniany, a także nożyczki i kolorowe koraliki.
NIE MASZ POJĘCIA CO TO JEST MAKRAMA? Nie przejmuj się, bo ja też nie!
Za to bardzo chętnie dowiem się czegoś więcej w tym temacie, razem spróbujmy swoich sił w tego typu rękodziele, aby potem dumnie móc się pochwalić przed znajomymi i nie tylko. Na kolejnych spotkaniach będziemy wymieniać się doświadczeniami w innych technikach.
Zapraszam w imieniu rzeszowskich rękomaniaków.
Chciałabym poruszyć pewien temat jakim są polskie czasopisma robótkowe. Od niedawna zastanawiałam się dlaczego nasze czasopisma dość często są ubogie w porównaniu do zagranicznych. W sumie odpowiedż jest łatwa i samo nasuwająca się na myśl: - złe myślenie handlowców,,brak zainteresowania rękodziełem" - mała dostępność tych gazetek na rynku, czy zła ekspozycja przez handlowców(wyłożenie na dolnych półkach, zasłanianie innymi tytułami) - brak reklamy itp... Popyt napędza podaż, niby prosta zasada a tak wiele tłumaczy. Mamy tu wyjaśnienie jeśli będzie mała sprzedaż prasy o tej tematyce, nie będziemy wspierać Polskich produktów, to i nie będziemy ich mieć. Sama pracuję w sprzedaży prasy i wiem że jeśli jakaś gazetka ukaże się w reklamie w tv praktycznie nakład zejdzie do zera. Niestety niektóre wydawnictwa na to nie stać. Rozumiem to bardzo dobrze, bo jeśli np nakład nawet w połowie się nie sprzeda. czasem z prostej przyczyny jak złe ułożenie na półce lub niekiedy i dość ...
Kochana a trzeba się wcześniej gdzieś zapisywać itp.? Bo przynam szczerze, że też nie mam pojęcia co to makrama , a fajnie byłoby się dowiedzieć. Zwłaszcza w takim gronie:)
OdpowiedzUsuńNie nie trzeba po prostu trzeba przyjść. Zapraszam ja na 100 się wybieram.
OdpowiedzUsuńza daleko mieszkasz, miła;-)
OdpowiedzUsuńRzeszów za daleko;-0
Fajnie że macie tam u siebie takie spotkania, u nas 3mieście nie zabardzo, no chyba że co roku wystawa Kraft.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze to drugi koniec Polski
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńKurczę mam nadzieję, że uda mi się być. Tak bardzo bym chciała:)
OdpowiedzUsuńA osoba, która na słabe osiągnięcia rękodzielnicze i nie pisze bloga może przyjść?
OdpowiedzUsuńBasia
Oczywiście że tak. spotkanie odbędzie się 3 czerwca w Bochemie z tego co wiem o 16.
OdpowiedzUsuń