Przyszła wiosna a z nią chęć na wyszycie czegoś kolorowego, i stąd ta różyczka. Wyszywa się bardzo przyjemnie, kanwa jest sztywna, dzięki temu nie potrzeba tamborka, nadruk jak dla mnie przeszkadza wystarczyloby podmalowane tło. Wzór botaniczny trochę poczeka na swoją kolej, bo trzeba dokupić do niego muliny, ponieważ w zestawie jest tylko 4 mulinki tak na start.
Narazie pokazuję efekty z jednego dnia wyszywania.
Narazie pokazuję efekty z jednego dnia wyszywania.
Podmalowane tło pięknie podkreśli misternie wykonany haft! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietnie ta seria wygląda z tłem, super Ci to idzie, tylko że mi się strasznie nie wygodnie haftuje na wymalowanym całym wzorku ;o( I czytam że tobie też ;o(
OdpowiedzUsuńTak bardzo podoba mi się ta seria Orchidei.. Ale ta pomalowana kanwa.. widzę,że nie tylko ja jej nie lubię. Ale Twoje krzyżyki są takie równiutkie, pięknie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńTy, Ela, Bernadka i parę innych osób sprawiłyście, że kompletuję informacje i potrzebne materiały do pierwszej próby przygody z xxx :)
OdpowiedzUsuńBędzie cudna :)
OdpowiedzUsuńjestem wiecej jak przekonana :)
Pięknie zapowiada się ten haft,ciekawa jestem jej pełnej odsłony:)
OdpowiedzUsuńoooo widzę że zaczęłaś zestaw z wystawy
OdpowiedzUsuńja też zakupiłam chociaż zupełnie inny ale też z podmalowanym tłem
oczywiście będę śledzić Twoje postępy bo już widać że różyczka będzie cuuuuudna :-)
cudo :)
OdpowiedzUsuńwybrałaś piękny wzorek :)
Super ta różyczka i niezłe efekty jak na pierwszy dzień haftowania. Zapowiada się naprawdę efektownie! A muliny to faktycznie poskąpili... hihi :P Ps. Dziękuję za przemiły komentarz :)
OdpowiedzUsuńO wow!!! Ale cudo będzie!!!
OdpowiedzUsuńPiękna róża!!! pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńSuuupppeeer!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne, zwłaszcza te cieniowania w tle są super.
OdpowiedzUsuńWspaniałe hobby! Twoje prace są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńŚliczna róża i jak na jeden dzień to wyszyłaś baaaaaaardzo dużo.
OdpowiedzUsuńAle ślicznie :)
OdpowiedzUsuń