Gdy pada śnieg, nie słychać szumu miasta, świat wydaje się piękny.
Lubię tą ciszę, słyszę własne myśli, te chwile są jak z baśni,jak wspomnienia, które powracają tylko w tej magicznej chwili.
Bardzo przypominają beztroskie dzieciństwo, wtedy wpomnienia ożywają, i czasem się wydaje, że wystarczy zamkąć oczy i wszystko powróci.
Uwielbiam te chwile a Wy!
Pięknie utrwaliłaś zimową porę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcie! Ja też lubię patrzeć na śnieg :) Na deszcz również - patrzeć :)
OdpowiedzUsuńdziewczyny mnie proszą o wzór sewing room, proszę o pozwolenie:D oj mi też zima kojarzy się z dzieciństwem, wtedy to były zimy:D
OdpowiedzUsuń