Przejdź do głównej zawartości

Skąd pomysł na kosmetyczkę.

Zobaczyłam ją na tej stronie Klik, przeglądając spodobała mi się, i dłuższy czas zastanawiałam się nad uszyciem jej. Wzór znalazłam, kolory dobrałam sama, i chciałam żeby była bardziej romantyczna.  A że lubię pastele to akurat podpasował materiał, który czekał na jakiś pomysł.

Był problem, wzoru na uszycie nie posiadałam i jak do tej pory nie posiadam. Uszyłam ją bez wykroju, metodą prób i błędów i jak na mój gust jest bardzo dobrze. Nie martwcie się kosmetyczka na tym nie ucierpiała. Przed jej uszyciem szukałam po internecie sensownego tourialu na szycie kosmetyczki. Coś tam znalazlam, ale naprawdę nic nowego dzięki temu się nie dowiedziałam czego wcześniej bym nie wiedziała.

Osoby które chciałyby uszyć taką samą jak  w gazetce a nie wiedzą gdzie można znaleźć taki sam materiał na uszycie kosmetyczki to znajdą go tu klik.

Jeśli będziecie mieć jakieś pytania to zapraszam do wpisu pod notką.


Komentarze

  1. oczywiście, że piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, bardzo chciałabym mieć też taką kosmetyczkę - ale umiejętności krawieckich brak! Zapraszam do zabawy konkursowej!

    http://kolorowe-fantazje.blogspot.co.uk/2012/04/w-80-dni-dookoa-swiata.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja jest ładniejsza niż ta z gazetki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obłędnie wyszła ta kosmetyczka.
    Czy może masz gdzieś rozrysowany ten wzór krzyżykowy?
    Obejrzałam gazetkę ale nie bardzo wiem jak się do niego zabrać.:(
    Dla mnie za małe krzyżyki.
    marzena@police.pl
    Dzięki wielkie za namiary na sklep:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  5. Torebka cudna,zapraszam na mojego bloga po odbiór nagrody :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuje za miłe słowa ;) jakoś podoba mi się blogspot i chyba zagoszczę tu na dłużej . nie lubię różowego koloru ale ten mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoja kosmetyczka jest ładniejsza:) Dużo lepiej dobrałas material do haftu. Dzięki temu kratka nie przytłacza wzoru haftu i jest on doskonale wyeksponowany:) W oryginale po prostu ginie wsród dużych wzorów na materiale. A ten wzorek krzyżykowy to gdzie znalazłaś (nieśmiało pytam:) pozdr:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kosmetyczka wyszła Ci bardzo w stylu Tildy :) A na Twoje hafty to nie mogę się napatrzeć ;) Przepiękne :)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej! Ciesze się, że zajrzałaś do mnie i przychodzę z rewizytą:) Jak tylko wpadłam do ciebie, od razu chciałam znaleźć post z tą torebką z banerka i udało mi się! Jest rewelacyjna!!! Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.

Popularne posty z tego bloga

Chusty pochłonęły mnie do reszty, ukończę jedną i już na jej miejsce wskakuje następna. Szydełkowanie bardzo potrafi wciągnąć, zawsze znajdzie się chwila, żeby choć rządek zrobić.  Na różnych grupach szydełkowych są dostępne darmowe wzory, z których najczęściej korzystam. Jednak czasem zdarza mi się zakupić.  Tak było z Allyaną, chodziła za mną chyba z pół roku, chciałam ją wykonać z motka merino, aby posłużyła na zimę. Powstała z 1500 m motka merino/akryl od kokonki.pl. Ten sklep polecam z całego serca, moje wszystkie chusty powstały właśnie z kokonków. Chusta powstawała w tzw międzyczasie, około 2 miesięcy. Wzór średnio trudny, było trochę prucia:) Obecnie na szydełko wskoczyła Alexis. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia mnie na instagramie . 

Zgłosiłam się do konkursu Blog roku 2011

Warto spróbować,świetna zabawa i można pokazać się szerszej publicznośći. Może i Wy się zapiszecie. Blog Roku.

Róża ukończona.

Kontury wyszyte, róża wyprana i uprasowana czeka na Pana ramiarza.