Przejdź do głównej zawartości

Szal w warkocze.

Z szalika powstał bardzo ciepły otulacz. Niestety 2 motki włóczki nie wystarczyły na szal, więc trzeba było coś wymyślić. Wystarczyło zszyć dwa końce i powstał taki oto otulacz.


Przeznaczony dla mężczyzny, choć nie powiem kusi mnie żeby go podkraść.

Zdjęć na ludziu :) nie mam, nie było chętnych :/

Pogoda dalej piękna więc otulacz jeszcze nie był ubierany.

Pozdrawiam.



Komentarze

  1. otulacz świetny, sama bym go podkradła...rozumie się że na drutach robiony?

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny otulacz :-) Cudowne warkocze.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wygląda, ale prezentacja na "ludziu" też by się przydała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super otulacz, wygląda na ciepły:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja z chęcią bym go "przytuliła". Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo on jest taki... unisex :))) ja też bym mogła taki nosić, nawet bardzo chętnie, bo piękny jest!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewelinko świetnie rozwiązałaś niedobór włóczki..

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny i do tego w ładnym kolorze. Miło mi spotkać w blogowym świecie kogoś z Rzeszowa :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietny pomysł, no i mój ulubiony kolor!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.

Popularne posty z tego bloga

Chusty pochłonęły mnie do reszty, ukończę jedną i już na jej miejsce wskakuje następna. Szydełkowanie bardzo potrafi wciągnąć, zawsze znajdzie się chwila, żeby choć rządek zrobić.  Na różnych grupach szydełkowych są dostępne darmowe wzory, z których najczęściej korzystam. Jednak czasem zdarza mi się zakupić.  Tak było z Allyaną, chodziła za mną chyba z pół roku, chciałam ją wykonać z motka merino, aby posłużyła na zimę. Powstała z 1500 m motka merino/akryl od kokonki.pl. Ten sklep polecam z całego serca, moje wszystkie chusty powstały właśnie z kokonków. Chusta powstawała w tzw międzyczasie, około 2 miesięcy. Wzór średnio trudny, było trochę prucia:) Obecnie na szydełko wskoczyła Alexis. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia mnie na instagramie . 

Zgłosiłam się do konkursu Blog roku 2011

Warto spróbować,świetna zabawa i można pokazać się szerszej publicznośći. Może i Wy się zapiszecie. Blog Roku.

Róża ukończona.

Kontury wyszyte, róża wyprana i uprasowana czeka na Pana ramiarza.