Przejdź do głównej zawartości

Ażurowa żółta serweta.

W poniedziałek zakończyłam szydełkować serwetę, miałam poślizg 2 dniowy. Serwetę oddałam już do użytku, obdarowanym się bardzo podobała. Zdjęć z racji braku czasu nie mam pięknych, szybkie fotki przed pracą po 5 rano. Ale najważniejsze widać. Serwetę robiłam codziennie przez około 8 dni w czasie wolnym.
Nici Dmc Traditions plus, szydełko 1,5. Średnica serwety około 58 cm.



Pozdrawiam.



Komentarze

  1. Niesamowicie piękna serweta pełna urokliwych ażurków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że się napracowałaś, ale warto było, bo serweta jest cudna. I do tego ten kolor... mmmmm miodzio :)
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna serweta:)
    Kolorek bardzo mi się podoba. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie, a jak szybko!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.

Popularne posty z tego bloga

Chusty pochłonęły mnie do reszty, ukończę jedną i już na jej miejsce wskakuje następna. Szydełkowanie bardzo potrafi wciągnąć, zawsze znajdzie się chwila, żeby choć rządek zrobić.  Na różnych grupach szydełkowych są dostępne darmowe wzory, z których najczęściej korzystam. Jednak czasem zdarza mi się zakupić.  Tak było z Allyaną, chodziła za mną chyba z pół roku, chciałam ją wykonać z motka merino, aby posłużyła na zimę. Powstała z 1500 m motka merino/akryl od kokonki.pl. Ten sklep polecam z całego serca, moje wszystkie chusty powstały właśnie z kokonków. Chusta powstawała w tzw międzyczasie, około 2 miesięcy. Wzór średnio trudny, było trochę prucia:) Obecnie na szydełko wskoczyła Alexis. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia mnie na instagramie . 

Zgłosiłam się do konkursu Blog roku 2011

Warto spróbować,świetna zabawa i można pokazać się szerszej publicznośći. Może i Wy się zapiszecie. Blog Roku.

Róża ukończona.

Kontury wyszyte, róża wyprana i uprasowana czeka na Pana ramiarza.