Przejdź do głównej zawartości

Sezon balkonowy czas rozpocząć.

Piękny kwiecień nam się zapowiada, pierwszy tydzień zaskoczył pewnie nie jedną z nas tak wysokimi temperaturami. Sezon grillowy, balkonowy i ogrodowy zaczął się w tym roku bardzo wcześnie.
A u mnie zmiany w wystroju balkonu się zapowiadają. Odkryłam swoje następne hobby, ogrodnictwo na mikro skalę 2,5 m / 0,65 m, tyle mierzy mój balkon. 
Niedawno natknęłam się w internecie na kilkanaście inspirujących zdjęć przedstawiających pokoje letnie tzn balkony, były tak dobrze urządzone i ukwiecone, że też zapragnęłam taki mieć.
Wraz z mężem marzymy, aby w przyszłości być posiadaczami ogródka działkowego, każde z nas ma inne plany związane z wypoczynkiem. Ja bym sadziła kwiaty, warzywa, a mąż by grillował.
A na razie trzeba się cieszyć, tym co się ma, i spróbować choć zmienić ten mały skrawek przestrzeni.
W lutym zakupiliśmy stolik na balkon za niecałe 28 zł, zwykły sosnowy mini stolik, nie polecam kiepska jakość, już zdążył być klejony. Przeżył te moje naprawy i został zabejcowany lakierobejcą w kolorze białym.


W najbliższej przyszłości planuję zakup maty osłaniającej, raczej naturalnej i z prześwitami, ponieważ moja kuleczka uwielbia przebywać na balkonie i prowadzić obserwacje kotów :)


Najważniejszą rzeczą jest oprawa, będzie kolorowo jak urośnie:)


Wszystko już posadzone, do tej ferii barw dołączy mięta pieprzowa, szałwia, lawenda oraz cynia odmiana liliput.
Tu moje wysiewy grzeją się na słońcu


Bratki nadają się już do przesadzenia. ciasno im się zrobiło.


Lobelia poniżej, straszna drobnica jak to przesadzać?


Od szwagra dostałam skrzynki drewniane po jabłkach, już je pomału przemalowuję, przydadzą się na kwiaty.

A jak to u Was wygląda?

Pozdrawiam.






Komentarze

  1. Zimno, wietrznie , nowo zakupione kwiaty są w domu, bo wiatr je z doniczek wyrywał. Ale i ja doczekam się w tym roku ładnego balkonu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z miłą chęcią Barbaro obejrzę twój balkon.

      Usuń
  2. Jestem pod wrażeniem. Będziesz miała cudowny balkon z własnoręcznie zasianymi roślinkami :-)
    Fantastyczny pomysł.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. lobelię pikuje się kępkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki bo nie wiedziałam za bardzo jak się za to zabrać

      Usuń
  4. U mnie sezon balkonowy zaczełam od jego posprzątania, trochę mi to zajeło bo jest dość spory i sporo na nim wszystkiego. Muszę pomyśleć co gdzie posadzić ale poczekam jeszcze aż pojawią się begonie i je zasadze. Marny ze mnie ogrodnik i tylko te kwiatki ze mną wytrzymują:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewelinko- lobelię najlepiej rozsadzac w kępkach- nie jesteś w stanie wypikować pojedynczych siewek. Piękny pomysł, trzymam kciuki- a stolik czyzbys w Jysku kupowala? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stolik kupowany w majstrze, ma bardzo mały blat, ale typowe 60 cm by mi się nie zmieściło, było by bardzo ciasno.

      Usuń
  6. Ja cały czas planuje piękny balkon ale dookoła mnie trwa czas remontów i żal by mi było, jakby coś miało się zniszczyć. Na razie podziwiam piękno Twojego kącika ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie się zapowiada, Hehe a z tej problematycznym lobelii będziesz bardzo zadowolona. Uwielbiam ją
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.

Popularne posty z tego bloga

Chusty pochłonęły mnie do reszty, ukończę jedną i już na jej miejsce wskakuje następna. Szydełkowanie bardzo potrafi wciągnąć, zawsze znajdzie się chwila, żeby choć rządek zrobić.  Na różnych grupach szydełkowych są dostępne darmowe wzory, z których najczęściej korzystam. Jednak czasem zdarza mi się zakupić.  Tak było z Allyaną, chodziła za mną chyba z pół roku, chciałam ją wykonać z motka merino, aby posłużyła na zimę. Powstała z 1500 m motka merino/akryl od kokonki.pl. Ten sklep polecam z całego serca, moje wszystkie chusty powstały właśnie z kokonków. Chusta powstawała w tzw międzyczasie, około 2 miesięcy. Wzór średnio trudny, było trochę prucia:) Obecnie na szydełko wskoczyła Alexis. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia mnie na instagramie . 

Zgłosiłam się do konkursu Blog roku 2011

Warto spróbować,świetna zabawa i można pokazać się szerszej publicznośći. Może i Wy się zapiszecie. Blog Roku.

Róża ukończona.

Kontury wyszyte, róża wyprana i uprasowana czeka na Pana ramiarza.