Chusty pochłonęły mnie do reszty, ukończę jedną i już na jej miejsce wskakuje następna. Szydełkowanie bardzo potrafi wciągnąć, zawsze znajdzie się chwila, żeby choć rządek zrobić. Na różnych grupach szydełkowych są dostępne darmowe wzory, z których najczęściej korzystam. Jednak czasem zdarza mi się zakupić. Tak było z Allyaną, chodziła za mną chyba z pół roku, chciałam ją wykonać z motka merino, aby posłużyła na zimę. Powstała z 1500 m motka merino/akryl od kokonki.pl. Ten sklep polecam z całego serca, moje wszystkie chusty powstały właśnie z kokonków. Chusta powstawała w tzw międzyczasie, około 2 miesięcy. Wzór średnio trudny, było trochę prucia:) Obecnie na szydełko wskoczyła Alexis. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia mnie na instagramie .
Śliczny
OdpowiedzUsuńAleż zielono u Ciebie?
OdpowiedzUsuńA truskawki to pięknie się wkomponowały w zieleń balkonu:-)
Pozdrawiam
P.S. nie wiem skąd ten znak zapytania się wziął:-):-) chochlik:-)
UsuńPięknie u Ciebie na tym balkoniku ;) ach te hortensje...
OdpowiedzUsuńpięknie wszystko rozkwita :) w takije scenerii aż chciałoby się wygodnie rozsiąść z kawą i poleniuchować :)
OdpowiedzUsuńJak zielono na twoim balkonie, ja niestety nic jeszcze na swoim nie mam, ale się zamierzam coś posadzić :).
OdpowiedzUsuń___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Miło popatrzeć ,estetyka i uroda.
OdpowiedzUsuńPięknie....
OdpowiedzUsuń