Przejdź do głównej zawartości

Pięknie wszystko kwitnie.

Moja mała hodowla się rozrasta w szybkim tempie, nie obyło się jednak bez niepowodzeń.
Cynia mnie zaskoczyła i rośnie w górę jak szalona.


Szałwia wyrosła tylko z dwóch nasionek


Lobelie zwisającą porozsadzałam 


        Aster chiński też podrósł i musiałam go już przesadzić na miejsce stałe.


Lawenda słabo coś rośnie, i jakaś taka powyginana, zobaczymy co z tego będzie.


Bratki, mięta i niezapominajka też pomału rosną. Nie wykiełkowała mi petunia, no cóż szkoda, podobno ciężka w uprawie w warunkach domowych.


Pozdrawiam :)



Komentarze

  1. Gratuluję tak pięknej hodowli, wyobrażam sobie jak wszystko będzie cudnie wyglądało. Masz do tego rękę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Istny ogródek w domu.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.

Popularne posty z tego bloga

Chusty pochłonęły mnie do reszty, ukończę jedną i już na jej miejsce wskakuje następna. Szydełkowanie bardzo potrafi wciągnąć, zawsze znajdzie się chwila, żeby choć rządek zrobić.  Na różnych grupach szydełkowych są dostępne darmowe wzory, z których najczęściej korzystam. Jednak czasem zdarza mi się zakupić.  Tak było z Allyaną, chodziła za mną chyba z pół roku, chciałam ją wykonać z motka merino, aby posłużyła na zimę. Powstała z 1500 m motka merino/akryl od kokonki.pl. Ten sklep polecam z całego serca, moje wszystkie chusty powstały właśnie z kokonków. Chusta powstawała w tzw międzyczasie, około 2 miesięcy. Wzór średnio trudny, było trochę prucia:) Obecnie na szydełko wskoczyła Alexis. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia mnie na instagramie . 

Zgłosiłam się do konkursu Blog roku 2011

Warto spróbować,świetna zabawa i można pokazać się szerszej publicznośći. Może i Wy się zapiszecie. Blog Roku.

Róża ukończona.

Kontury wyszyte, róża wyprana i uprasowana czeka na Pana ramiarza.